– Bramę do garażu określał tez projekt mojego domu – wyjaśnia pan Zdzisław.
Jesteśmy przed garażem pana Zdzisława. Właściciel demonstruje automatyczne otwieranie i zamykanie bramy, która to podnosi się do góry, to opuszcza w dół. Wreszcie kończymy papierosa i wchodzimy do garażu, by zobaczyć mechanizm napędzający bramę.
– Tu jest napęd przenoszony do drzwi tędy – tłumaczy pan Zdzisław. – To bardzo wygodne, bo mechanizm jest na pilota, który noszę przy kluczykach do samochodu, działający już od kilkudziesięciu metrów, także mogę uruchomić mechanizm i podnosić bramę już będąc całkiem w okolicy podjazdu do domu.
Zasięgnęliśmy też wiedzy na temat planu domu, bowiem od początku w planie była taki a nie inny projekt.
– Projekt domu kupiłem poprzez usługę jednej z gazet branżowych. Rozwiązanie bramy było właśnie takie, by oszczędzać miejsce podczas jej otwierania. Projekt kosztował kilkaset złotych, ale opłaciło się, bo to w końcu sam garaż jest dobrze zabezpieczony.
Trzeba przyznać, że automatyczna brama pana Zdzisława pracuje bardzo cicho. Ponadto nie przenosi na dom żadnych podejrzanych odgłosów czy drgań. Widać profesjonalizm, z jakim wykonano dom i samą bramę garażową.